Mam dwóch wspaniałych synków:) i stwierdziłam ze wyglądają tak pospolicie w krótkich włosach... że postanowiłam im troszkę zapuścić włosy
a oto efekty:)
oto moi chłopcy :)
pielęgnacja wygląda następująco :myje im co 2 dzień szamponem bez sls np. Baby dream
nakładam odzywkę do spłukiwania.
Przed czesaniem(szczotka tangle tezzer) spryskuje im włosy odzywka w sprayu ISANA
zaczesuje im włosy do tyłu
I TAK SOBIE SCHNĄ....
STARSZY SYNEK
MŁODSZY SYNEK
Włosy starszego są cudowne!!! Gęste, sprężyste ,mięsiste, nie plączą się ,lśniące, pięknie się układają i maja cudowny kolor:))
Włosy młodszego są rzadkie, plączą się ,są matowe..... i proste jak druty....
wnioski są takie stosuje u nich taka sama pielęgnację i stwierdzam że jedni w genach odziedziczą piękne włosy a drudzy niestety nie.... choćby nie wiem co z nimi robić... natury nie oszukasz..... u młodszego stosuje czasem serum z green pharmacy to tedy jako tako błyszcza się......
ale kto wiem może z wiekiem poprawi się kondycja włosa u młodszego bo w końcu on ma dopiero 3 latka:)) a starszy 7:)
jejku siostra bo jeszcze im tak zostanie :P
OdpowiedzUsuńchłopaki mają właśnie tą przewagę, że nie muszą tak dbać o włosy jak my :P
a czemu maja nie dbać to takie stereotypy ze facet nie musi dbać...... ja ich właśnie naucze że muszą zawsze być zadbani... że muszą się dobrze prezentować:)))
UsuńBoskie mają włosy!;D
OdpowiedzUsuń