środa, 2 lipca 2014

Zdenkowani.........

Hejka kochani!!!

Zapraszam na posta o moich pustakach:P

Najwięcej jest z pielęgnacji włosów:) aż jestem w szoku!
Olejek Amla - Uwielbiam jego zapach!!! utzymuję się nawet po umyciu włosów:) włosy po nim są lśniące mięciutkie ogólnie moje włosy kochają ten olejek:)
Olejek z GP z czerwoną papryką -Używałam go na skalp
 Woda brzozowa- Stosowałam na skalp jako wcierkę
 Szapon i odżywka z Garniera - Uwielbiam je moje włosy po nich są gładkie lśniące mięciutkie!!
 Maka  Crema al latte - cudowny zapach!!!! uzywałam jej do zemuglowania oleju z włosów ale takze jako maske osobno na włosy
Maska araganowa z funciaka-szału nie robiła ale nie jest tez najgorsza:)
 Lakier z wella -Bardzo rzadko używam lakierów ten miałam ponad rok!
Nabłyszczacz do włosów -Uzywałam gdy moje włosy były matowe bez zycia
Spray ochronny -Ten to już weteran miałam go prawie 2 lata!!! A to dlatego że prawie nie suszę włosów suszarka a o prostowaniu czy kręceniu to już w ogóle święto!!!
 Świeczki- Pierwsza pomarańczowa totalny nie wypał!!!! nic nie czuć jej!!!
Czarno biała o zapachu kokosa jest cudowna słodka intensywna!!!
rózówa o zapachu migdałowych francuskich makaroników to jest poprostu mój zapach uwielbiam ją!!!
 Matujący podkjład z Avon -używałam go po domu tylko.......
 Antyperspirant -robił co miła robić:P ładnie pachniał:)
 Krem pod oczy rozświetlający w rollon Bardzo fajny krem jak tylko zaaplikowałam to atomatycznie oczy były bardziej rozswietlone wypoczete!!! musze znależć jakąś konsultantke z Avon żeby zamówic ten krem !
Epiduo- moja maść od lekarza na twarz która nakładam na noc dzięki niej zapomniałam o istnieniu pryszczy!!!
 Próbi perfum..... postanowiłam wszystkie próbki wykorzystac żeby mi nie lerzały kolejne miesiące!
 żel do golenia nic nadzwyczajnego:)
 Skarpetki złuszczające z chin.... Badziewie!!! nic nie dało pewnie trafiłam na jakiegoś oszusta..... bo u innych te skarpetki działały:(((
To na tylke kochani!!
Napiszcie czy coś z wyżej wymieninych mieliśćie???

a szczególnie skarpetki złuszczające....
Pozdrawiam!!!

9 komentarzy:

  1. Lubię kosmetyki z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak sprawdził się ten olejek łopianowy z papryką? Muszę sobie kupić tą maskę Latte :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem fajny:) stosuję wcierki i olejki w skalp więc nie moge określicz czy tez on sie przyczynił do wzrotu baby hair czy tez wcierki....

      Usuń
  3. Wode brzozowa uzywam w lecie do przetluszczajacych sie wlosow. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo zuzyc Kochana, podziwiam za wykonczenie tylu probek perfum :) Maske latte rowniez bardzo lubilam do emulgowania oleju ;) Kiepsko, ze skarpetki sie u Ciebie nie spisaly ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. codziennie jedną fiolke zużywałam:) jeszcze kilka mi zostało..... no kiepsko bo liczyłam ze przed wakacjami moje stopy będą mega gładkie:(

      Usuń
  5. A ja się bałam tego olejku z papryką, ze podrażni mi skalp... Nie było u Ciebie takiego efektu?? Podkład z Avonu mialam, na początku go lubiłam, a póxniej zrobił się rzadki i tłusty :(
    A co do skarpetek to zamów te z Holika Holika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nic mnie nie podrażnił:) nawet papryki nie czuć:) no wiem właśnie musze zamówic te z holika a masz może jakiegoś porządnego sprzedającego???

      Usuń
  6. spore zużycia, nie znam nic z Twoich kosmetyków aczkolwiek zainteresował mnie ten olejek do włosów :)

    OdpowiedzUsuń